Zaczarowany flet
min.
The Metropolitan Opera w okresie mikołajkowym przypomina widzom cyklu „Zaczarowany flet” Mozarta w reżyserii Julie Taymor. Na początku lat 90. wyreżyserowała ona filmową wersję opery-oratorium „Król Edyp” Strawińskiego, wykorzystując wielkie ruchome lalki; producentem przedsięwzięcia był Peter Gelb, obecny dyrektor Met. Taymor ma na swoim koncie także reżyserię „Fridy” z Salmą Hayek czy musicalu „Król Lew”. „Zaczarowany flet” był pierwszym spektaklem transmitowanym do kin przez Met. To idealna propozycja dla tych wszystkich, którzy miłością do opery pragną zarazić swoje dzieci lub wnuki – prawdziwe przedstawienie familijne z barwnymi kostiumami, bajkowym librettem, akcentami komediowymi i wielkimi animowanymi lalkami, poruszanymi m.in. za pomocą powietrza (flet to przecież instrument dęty). Książę Tamino i jego przyjaciel, zabawny ptasznik Papageno, muszą przejść próby, by zyskać wtajemniczenie i nagrodę: miłość idealnej dziewczyny.