Wejście smoka

 102 min.

tytuł oryginalny:
Enter the Dragon
gatunek:
film akcji
reżyseria:
Robert Clouse
kraj produkcji:
USA
rok produkcji:
1973
obsada:
Bruce Lee, John Saxon, Jim Kelly, Ahna Capri
napisy:
polskie
opis:

Od ponad trzech dekad minionych od czasu przedwczesnej śmierci, Bruce Lee pozostaje wciąż niekwestionowanym mistrzem ekranowych sztuk walki. Jego ostatni film, mistrzowskie „Wejście smoka”, dziś uznawany jest za najlepszy film o wschodnich sztukach walki w historii kina.
W Hongkongu co trzy lata na prywatnej wyspie Hana odbywają się turnieje zawodników walk wschodnich. Spotykają się tam sławy światowego karate. Rządowej agencji ds. zwalczania przestępczości udaje się nakłonić do współpracy mistrza kung-fu. Z klasztoru Shaolin udaje się on na wyspę Hana, gdyż mieści się tam siedziba gangu. Dodatkowym zadaniem Lee jest także odszukanie zaginionej agentki. Przed wyjazdem bohater dowiaduje się, że to jeden z ludzi Hana jest odpowiedzialny za śmierć jego siostry.
Oglądamy zapierające dech w piersiach zawody, które łączą umiejętności różnych sztuk walki: karate, judo, tae kwon do, tai chi chuan i hapkido, przygotowanych przez samego Lee. Co za uderzenie!

—————————————————————————————–

„Wejście smoka” lepsze od „Znachora”. Podsumowanie roku 1982 w polskich kinach.

Na początku roku 1982 kina były zamknięte. Pierwsza premiera pojawiła się dopiero 15 lutego. W całym roku weszły do kin tylko trzy amerykańskie filmy, dwa francuskie i po jednym z Kanady, RFN, Wielkiej Brytanii i Japonii. Pozostałe stanowiły filmy z Polski i krajów socjalistycznych. Z powodu małej ilości nowych filmów zwiększono liczbę seansów starszych polskich produkcji, które dzięki temu osiągnęły bardzo dobre wyniki. Polacy w czasie stanu wojennego nie mieli zbyt wielkiego wyboru rozrywek, a telewizja też oferowała w tym czasie słabszy program, więc kino często pozostawało jedynym miejscem, gdzie można było ciekawie spędzić wolny czas.

Wśród marazmu premier pojawił się jednak prawdziwy megahit. Po 9 latach od światowego debiutu do naszych kin zawitał film „Wejście smoka” z legendarnym Brucem Lee. Wyświetlany był od czerwca, a do końca roku obejrzało go aż 6,7 mln widzów. W ciągu 365 dni od premiery sprzedano 11,3 mln biletów, a do końca lat 80. – 17,2 mln.  Ogromna część widzów była na nim kilka razy, a rekordziści nawet kilkadziesiąt. W jednym z wywiadów Cezary Pazura mówił, że uczestniczył w ponad 20 seansach. Na całym świecie „Wejście smoka” zarobiło 90 mln dolarów przy budżecie wynoszącym $850 tys.