Przypadek
122 min.
Witek Długosz (Bogusław Linda), student medycyny, zrządzeniem przypadku przeżywa trzy różne warianty swojego losu. Być może to nie przypadek, a spadek po zmarłym przy porodzie bracie bliźniaku albo symboliczna data i miejsce urodzin – 28 czerwca 1956 roku w Poznaniu – skazują go na silne oddziaływanie współczesnej historii. W zależności od tego, czy złapie uciekający pociąg na stacji Łódź Fabryczna, czy nie – los przekieruje go na inne tory: aktywności w partii lub działalności w opozycji. W pociągu Witek poznaje starego komunistę (T. Łomnicki), który mimo doświadczeń stalinizmu namawia go do wstąpienia do PZPR, a kierownictwo partii dostrzega w nim potencjał młodego działacza. Nie złapawszy pociągu, Witek wpada w ręce sokisty i dostaje karę – pracę społeczną, przy której poznaje młodych opozycjonistów. Przyłącza się do grupy „Latającego Uniwersytetu”, drukuje podziemną prasę, wspiera robotników. Może też w ogóle odmówić udziału w biegu historii – jako zdolny młody lekarz cieszy się zaufaniem dziekana i ma możliwość podjęcia pracy naukowej. Trzeci wariant – postawy neutralnej wobec biegu wydarzeń w Polsce u progu lat 80. okaże się niemożliwy do rozwinięcia.
Krzysztof Kieślowski, twórca filmu nie podkreślał podziałów politycznych w ówczesnej Polsce, ale dowodził, że przyzwoitość możliwa jest niezależnie od miejsca po stronie barykady. Krótki i tragiczny trzeci wariant – wycofania z zaangażowania i wewnętrznej emigracji w PRL –zgodnie z intencją twórcy, skazuje bohatera na porażkę, a nawet unicestwienie. Film zatrzymany przez cenzurę z trudem torował sobie drogę do publiczności.