Po tym, jak dzięki swoim operetkom stał się gwiazdą Paryża, Jacques Offenbach postanowił stworzyć poważniejsze dzieło. Inspiracją była sztuka oparta na opowieściach wizjonerskiego niemieckiego pisarza ETA Hoffmanna. Trzy z tych historii – których akcja dzieje się w Paryżu, Monachium i Wenecji – zostały połączone w dziele przez ramę narracyjną, która uczyniła Hoffmanna protagonistą własnej narracji. Każda część jest opowieścią o katastrofalnym romansie, a przez całą operę Hoffmann, któremu towarzyszy wierny przyjaciel Nicklausse, jest prześladowany przez diabolicznego wroga. W najnowszej produkcji Bartletta Shera świat Franza Kafki i epoka lat 20. XX wieku stanowią dramatyczny punkt odniesienia do opery fantastycznej Offenbacha.